sobota, 30 marca 2013

Choroba prosiaczka...:( + najpopularniejsze 3 rasy świnek

Cześć. Bardzo przepraszam że mnie ostatnio nie było ale mój prosiaczek był chory i w dalszym ciągu dochodzi do siebie... Z uwagi na to że jest rozetką miał problemy ze skórą co u nich się często zdarza...
Ale w środę po raz drugi podanie lekarstwa u weterynarza i świnka będzie zdrowa jak rybka! Ok więc naprawdę BARDZO PRZEPRASZAM... Teraz znowu będę codziennie zaglądać :)
Dzisiejszy post poświęcę trzem najpopularniejszym rasom świnek morskich.
Świnka gładkowłosa:
najpopularniejsza rasa świnek morskich. można ją kupić w prawie każdym sklepie zoologicznym. nie potrzebuje większej pielęgnacji typu codzienne czesanie. Dodatkowo te świnki zwykle nie miewają problemów ze skórą.Dobra na pierwszą świnkę (świnki) :).

świnka rozetka:

Też bardzo popularna rasa świnki morskiej. Mają często problemy ze skórą. znajdziemy ją w prawie każdym sklepie zoologicznym. ja posiadam rozetkę. nadaje się na 1 świnkę (chociaż miałabym wątpliwości)
świnka nie wymaga większych zabiegów pielęgnacyjnych.

świnka długowłosa:
Popularna rasa świnki :) jest z nią dużo kłopotu bo ta świnka potrzebuje codziennego czesania i czasami obcinania włosów. niestety nie wszystkie świnki tej rasy to lubią i dlatego należy je przyzwyczajać od małego.

środa, 6 marca 2013

Historia mojego prosiaczka...

Hej, Witam ponownie :). Od mojego ostatniego posta minęły bodajrze trzy dni...Jednak to tylko dla tego, że muszę duuuużo teraz obserwować Zyzia. Przeszedł już wiele chorób- był najsłabszą świnką w sklepie zoologicznym i to dla tego trafił do mnie. Przychodziłam do tego zoologicznego co tydzień. Jednak co tydzień zastawałam nowe świnki. Wszystkie - oprócz tego jednego, biednego... Wtedy zaczęłam go bardziej obserwować. Okazało się, że te wredne, paskudne rozpieszczone dzieciaki (chodzi mi tutaj o te naprawdę rozpieszczone) podchodziły do klatki świnek i tupały nogami. Robiły do prosiaczków też złośliwe miny. Och jaka byłam wtedy o wściekła gdy to zobaczyłam! Pobiegłam szybko do mamy i zaciągnęłam ją za rękę do zoologocznego. I wtedy pokazałam jej jego- Zyzia. Nie czekając na odpowiedź mamy którą po prostu zatkało, że przyciągnęłam ją tutaj z drugiego końca centrum miasta powiedziałam do sprzedawcy - bierzemy tą ŚWINKĘ! Mama przytakneła i dobrała jeszcze klatkę, żwirek, jedzonko, domek i poidełko. Pojechaliśmy do domu. Świnka wszystkich się bała ale po około tygodniu przyzwyczaiła się do nowego, miłego i bezpiecznego domu. ;). Miesiąc później jej stan się pogorszył. Pojechaliśmy do weterynarza. Zyzio cierpiał na szkorbut, zapalenie oka, zapalenie podeszw (tylne nóżki od spodu) i to wszystko spowodowane było niedoborem witaminy C. Dostaliśmy specjalne lakarstwa i Zyziek wyzdrowiał. Teraz codziennie dostaje dawkę witaminy C i jest bacznie przezemnie obserwowany. Wracając do początku... obawiam się że szykuje się jakaś nowa choroba. Zauważyłam małe strupki za jednym z uszków i to, że ciągle się drapie. Jeśli to mu nie przejdzie lub jego stan się pogorszy natychmiast WYRUSZAM DO WETERYNARZA!Trzymajcie więc kciuki za następne kilka dni, bo inaczej czeka nas kolejne leczenie...

Pozdrawiam
Nataszka
i
Zyzio!




niedziela, 3 marca 2013

Hej:) witam ponownie i przepraszam! :)

Hej. Okazało się że warunki nie są najlepsze i wróciłam. Mniejsza z tym. Dzisiaj opowiem wam trochę o zabawkach dla świnek.
Dobre zabawki:

Snack Board:
To bardzo fajna zabawka edukacyjna przy której nasza świneczka musi się troszkę natrudzić. Do środka wkładamy smakołyki, a prosiaczek próbuje je zdobyć. To świetna zabawka dla świnek na długie wieczory.

Kula Smakula:
To też dobry wybór. Niestety świnka na początku się jej bała, ale za niedługą chwilę ciekawość zwyciężyła.
Prosiaczek turla kulę smakulę po całym pokoju, a gdy coś wyleci zjada to z takim pośpiechem jak gdyby nic nie jadł od wczoraj. To super zabawa dla pupila jak i dla właściciela.

Kula Smakula do klatki:






To zabawka bazowana na kuli smakuli. Ta jednak jest wyposażona w uchwyt za który możemy ją powiesić do klatki. Do środka wkładamy sianko lub koperek czy pietruszkę a w lecie trawkę i świnka ''znika'' na co najmniej godzinkę. Uciecha świnki gwarantowana!

Drewniany mostek:
Świnki lubią też przesiadywać pod takimi mostkami. Polecam!

Tunel:
Być może na zdjęciu pokazano królika- bo to też zabawka dla niego. Ale świnki też mają z tego uciechę jeżeli tunel jest dla nich odpowiedniej wielkości. Tzn. świnka się w nim nie zaklinuje.

Legowisko:


Polecam! Świnka sobie w nim leży i odpoczywa. Dla wielu świnek ich ulubione miejsce do drzemek.

To też jest dobre rozwiązanie na drzemkę dla świnki i jej ''wylegowisko'' Musi ono jednak być kilka centymetrów nad ziemią żeby świnka nic sobie nie zrobiła. Można je wykonać samemu- jak ja. :)


Złe zabawki:


Szelki dla świnek:
Okropieństwo! świnki mają kruchy kręgosłup! Nie wolno ich tak traktować! Jeśli chcesz wyprowadzać sobie na spacer swojego pupila to kup sobie psa!

Kula do biagania:


OKROPNE! To prawie gwarantowane że świnka uszkodzi sobie w tym kręgosłup! Nigdy nie wsadzaj do tego świnki morskiej!

piątek, 1 marca 2013

...

Bardzo przepraszam ale nie będę pisała około tydzień bo jadę na narty :).
Proszę o zrozumienie i przepraszam za to ze nie dotrzymałam obietnicy z poprzedniego posta...
Nie martwcie się! Wszystko nadrobię!
Do zobaczenia w piątek :)

Nataszka I Zyziek!