Dostawa z animalia.pl!!!

Hej! Dzisiaj pokażę wam co zamówiłam na animalii ;). Postanowiłam wypróbować gusty mojej świnki i zamówiłam trochę rzeczy na posmakowanie ;). Będą to takie bardziej przysmaki ;). Nie będę przedłużała, więc do rzeczy:

1. Karmy Versele Laga Cavia Complete i Versele Laga Cavia Nature ;). <<zamawiam je zawsze>>

Te dwie karmy mój Zyziaty zajada z miłą chęcią ;).
PS. Zdjęcia z internetu, bo  już ostatnio dodawałam zdjęcia tych karm i recenzje (szukanie nigdy jeszcze nikomu nie zaszkodziło)

2. Mieszanka ''Pole warzywne''.

 Cała mieszanka w pudełku (które mi się ''troszkę'' rozwaliło przy otwieraniu) wygląda smakowicie ;).

W środku widzimy małe ususzone kawałki owocków i warzywek ;). Zyziowi bardzo smakuje ;).
Polecam!

2. Chipsy naturalne jabłko z firmy Herbal Pets...

Hm... śwince zbytnio nie smakują, ale ona po prostu nie przepada za jabłkiem... Wzięłam na spróbowanie i już nie zamówię...

3. Kolba orzechowa z Nestora ;).

(przepraszam za źle obrócone zdjęcie) Świnka zajada się z zadowoleniem ;). Być może nie jest to zbyt zdrowe, ale od czasu do czasu nie zaszkodzi ;).

I to już wszystkie moje zakupy ;). Dodaję jeszcze zdjęcia szczęśliwego zajadającego prosiaczka ;).

Hm... Pełna miseczka, pełny paśniczek, pełna kolba, pełne poidełko... Żeby tylko Zyzio nie zgrubnął, ale to na razie mu nie grozi bo jest nawet trochę zbyt chudy po chorobach... Niech sobie świnka przybierze na wadze trochę ;).

To na dzisiaj ode mnie wszystko, pozdrawiam Natalia i Zyzio!!!

Grrr.... ZAKAZ ROBIENIA ZDJĘĆ!?

Hm... Więc tak. Pojechałam na tą wystawę... i .... okazało się , że NIE MOŻNA ROBIĆ ZDJĘĆ, ŻEBY NIE STRESOWAĆ ZWIERZĄT!!! Och... tak bardzo was przepraszam... Przy okazji Zyziek znalazł sobie trzech nowych kolegów, dwie nowe koleżanki i jednego wroga ;). Zyziek jest bardzo przyjacielski w stosunku do innych świnek, a tamta jedna sama zaczęła go gryźć... Och... Trudno się mówi... Dzieci bardzo zachwycały się moim prosiaczkiem ;). Podobało im się jak ich lizał po paluszkach :P. Dowiedziałam się też, że moja koleżanka ze szkoły też ma świnkę i w dodatku samczyka, który przypodobał się Zyziowi ;). Przytulali się do siebie leżąc na kocykach :). Ok. No to tyle ode mnie i was naprawdę przepraszam... Na pocieszenie dodam zaraz informację co dostanę mam nadzieję , że już dzisiaj ;). Ma do mnie dojść dzisiaj paczka z karmami i przekąskami dla mojego prosiaczka ;). Dodam zdjęcia jak tylko towar dotrze do mojego domu ;).

 Przepraszam , że dzisiaj brak zdjęć ... Nadrobię to ! Obiecuję ;)!!!

Pozdrawiam Natalia i Zyzio!

Przygotowania do wystawy ;)!

Hej! Nie wspominałam jeszcze o tym, ale ja i Zyzio będziemy brali udział w wystawie świnek morskich u mnie w okolicy ;). Już nie mogę się doczekać. Jednak żeby dobrze wypaść, trzeba się dobrze przygotować. A to już nie jest tak wesoło... Codziennie muszę ćwiczyć dość długo kilka sztuczek i postawę świnki. Zyzio niestety nienawidzi ćwiczyć postawy i po prostu mnie olewa... Wtedy do akcji wkracza koperek :P! Jak Zyziek go poczuje to już jest chętny do pracy :P! No to kilka zdjęć z moich przygotowań. Oczywiście dodam zdjęcia z wystawy ;) !

Zdjęcia:
Przepraszam, że są w klatce, ale Zyzio nie chciał pozować na podłodze i łóżku...

Stójka w klatce ;)! Zyziek robi postępy ;)!!! Na festynie na pewno wszystkim się spodoba taka zdolna świnka ( wiem, skromna jestem :P)

Ok. No to ode mnie tyle. Postaram się dodać posta w poniedziałek lub w niedzielę wieczorem ze zdjęciami z wystawy ;)!

Papa i do zobaczenia!!!

Pozdrawiam, Nataszka i Zyzio!!!

Domowy przepis na kolbę

Hej! W dzisiejszym poście chciałabym wam pokazać jak zrobić własnoręczną kolbę dla naszej świnki. Będzie to po prostu taki tutorial ;).

Składniki:
- marchewka
- korzeń pietruszki
- seler
- ogórek
- jabłko
- patyczek do szaszłyka

i co tam jeszcze chcecie ;). Ja wybrałam te składniki, ale wy możecie wybrać całkiem inne. Ważne jest tylko to, żeby można je było nabić na patyk do szaszłyków.

1. Dokładnie myjemy i suszymy wszystkie owoce i warzywa.

2. Kroimy warzywa i owoce na małe kawałki.

 Muszą być co najmniej takie jak powyżej! ( żeby się dobrze nabijały) Marchewka ;P

 Ogórek :P

 Pietruszka :)

 Seler :D

 Jabłko ;)

3. Nabijamy wszystko na patyczek od szaszłyka.

Patyczek trzymany przez mojego braciszka :P <młodszego oczywiście, dlatego taka sweet rączka :P>

                                                                     GOTOWE!

UWAGA! PATYCZEK TRZEBA OBCIĄĆ, ŻEBY NIE MIAŁ OSTRYCH KOŃCÓW!!!

Teraz tylko wieszamy patyczek z warzywkami na prętach od klatki naszego ulubieńca (trzeba trochę pokombinować) i będzie on na 100% szczęśliwy ;). Ok. Jeszcze tylko jedna ważna informacja. Taki smakołyk może być u nas w klatce 1 dzień. Później trzeba go wyrzucić, ale z doświadczenia wiem, że mój prosiak sam zjada całą kolbę w pół godzinki i nic nie zostaje ;).


A tutaj zdjęcie jak mój Zyziek czatował w drzwiczkach klatki gdy usłyszał i zobaczył co się szykuje :P :

No i jeszcze szczęśliwie zajadająca świneczka :

Hm.... Możemy to nazwać tak, że Zyziek po prostu kocha jeść :P!

Ok. To na dzisiaj tyle ode mnie! Życzę miłego weekendu ;)!

Pozdrawiam, Natalia i Zyzio ;) !

 

Deszczowa pogoda = zaspany dzień...

Hej! Bardzo was przepraszam że długo nie pisałam , ale pogoda jest do bani... Dzisiaj wam to wynagrodze i dodam kilka zdjęć Zyzia ;D. Ok. Nie przedłużajmy !

Zdjęcia:

 No i nie przeżyłabym gdybym nie pochwaliła się moimi medalami z tenisa stołowego ;). Dzisiaj właśnie były zawody ;P. Proszę, zdjęcie :

Bardzo was przepraszam, że wszystkie zdjęcia zrobione w klatce, ale Zyzio miał zły humorek i nie miał ochoty wychodzić... To chyba wina tej pogody... ;/. Ok. No to na dzisiaj ode mnie prawie tyle :P.

Proszę o wchodzenie i komentowanie na naszym blogu:

ano-fashion.blogspot.com

Papa! <postaram się dodawać ciekawsze zdjęcia :P>

Pozdrawiam, Natalia i Zyzio ;)!